Opisy wszelkiego rodzaju produktów dostępnych w sklepach, dań w restauracjach, czy pierogów w barach mlecznych! Wszystko to, co spróbuję w ulicznych punktach gastronomicznych od tych najbardziej niszowych po (o ile pozwoli portfel) dobre i polecane lokale. Zapraszam!
poniedziałek, 26 stycznia 2015
Marks & Spencer: Cappuccino Bar
Jest to zdaje się przedostatni bohater z serii słodyczy ze świątecznego prezentu, ale umieszczenie go prawie na końcu poznanych łakoci nie znaczy, że jest prawie najgorszy. Cappuccino White & Milk Chocolate Bar to kolejny importowany baton po nieudanej próbie z tureckim niewypałem. Przypominający lekko w przekroju trójkąt baton, tworzy zbita masa cappuccino otulona z każdej strony milimetrową warstwą białej czekolady i u dołu nieco cieńszą warstwą czekolady mlecznej. Z wierzchu obsypany został małymi drobinkami kakao, które leżąc na białej warstwie czekolady sprawiają, że wszystko wygląda bardzo apetycznie.
W tym przypadku pozory nie mylą. Konsystencja masy jest delikatna, w kwestii smaku bardzo mocno czuć gorzkawą nutę cappuccino. Bałem się, że spożywanie tego batona będzie można porównać do żucia Mamby, właśnie przez obecność zbitej masy, jednak czekolada wspaniale się kruszy i chrupie a swoją słodkością wprowadza idealny kontrast. Całość jest dobrze wyważona smakowo i każdy składnik do siebie pasuje.
Miałem okazję spróbować smacznego i ciekawego batona, który mimo dość małych oczekiwań (żaden ze mnie wielbiciel kawy) okazał się przyjemnym zaskoczeniem. Bielizny przez głowę nam jeszcze nie ściągnie, ale ogólnie jak najbardziej na plus.
Miejsce: Marks & Spencer
Cena: -
Ocena: 8,5/10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wpisz swój komentarz