niedziela, 17 maja 2015

McFlurry Mars

Po dość długim epizodzie ze Snickersem, jego miejsce w McDonald's zajmuje Mars. Konkretniej w dwóch wersjach - pierwsza o wdzięcznej nazwie Lodowe Marzenie, druga to McFlurry.


Skład deseru to lody o smaku śmietankowym, kulki z masy znanej z batona oblane mleczną czekoladą,  do tego polewa karmelowo - czekoladowa. Wszystko według standardów McDonald's mieszane przez 10 sekund. Abstrahując, istnieje legenda, że pewien klient amerykańskiej sieciówki otrzymał McFlurry mieszane dłużej niż 3 sekundy, ciekawe. Przez to, że standardy nie są przestrzegane, mniej więcej od połowy kubka nie mogłem liczyć na więcej niż sam lód - wszystkie dodatki pozostały na górze.



Całość wypada lepiej niż przeciętnie, a gorzej niż dobrze. Kompozycja jest za słodka, już po kilku łyżeczkach czułem się jakbym zjadł 2kg cukru. Nigdy nie spotkałem się w McDonald's z tak bardzo słodkim deserem. Do tego dochodzi wspomniany niekorzystny fakt, że moja porcja nie była odpowiednio wymieszana. Z drugiej strony, smak dodatków jest okej - mleczna czekolada lekko chrupie, masa z Marsa jest wyczuwalna i nie zabita przez niską temperaturę lodów. Gdyby nie przesadna słodycz, byłbym bardziej zadowolony, aczkolwiek dla trzymających się zasady 'im bardziej słodkie, tym lepiej', deser nie miałby żadnych wad.


Miejsce: McDonald's
Cena: 6,90zł
Ocena: 8/10

2 komentarze:

  1. Po pierwsze według standardów miesza się 8 sekund a pi drugie jeżeli miałbyś do zrobienia 10 takich lodów to uwięziony mi ze tez nie miałbyś czasu stać przy każdym 8 sekund... trochę słabo się znasz ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pracowałem w drugim pod względem ruchu Maku w Polsce i ani razu przez moją półroczną karierę starszego bułkowego, nie miałem do zrobienia więcej niż może z 3 Flurry. Także nie uwierzę Ci, bo ja swoją pracę wykonywałem dobrze i mieszałem tyle ile trzeba. I serio - 10, nie 8 sekund :D

      Usuń

Wpisz swój komentarz